Początek roku szkolnego 2016/ 2017 był dla nas, 8 osobowej grupy uczniów klas III gimnazjum, zupełnie wyjątkowy. 22 września, we czwartek pojechaliśmy wraz z rodzicami i panią Dorotą Mieszkowską na lotnisko Fryderyka Chopina w Warszawie, aby w ramach wymiany uczniowskiej odebrać 8 kolegów z węgierskiej szkoły: Gergo, Laure, Vinca, Felixa, Ádáma, Ándrasa, Mikesa i Mártona oraz ich nauczyciela języka niemieckiego, panią Erzsébet Dessewffy.

Pierwszym punktem naszej wycieczki była wizyta w fabryce czekolady Wedla na ul. Szpitalnej w Warszawie. Na miejscu czekały na nas warsztaty, podczas których mieliśmy okazję skosztować pysznej, gorącej czekolady, ozdobić swoje własne torciki wedlowskie oraz poznać proces otrzymywania kakao.

Następnym punktem w naszym planie było ognisko integracyjne, na którym wszyscy doskonale się bawiliśmy przy wspólnych pieczeniu kiełbasek, śpiewaniu piosenek i tańczeniu. Niestety nasza zabawa nie trwała długo, gdyż kolejnego dnia, w piątek, musieliśmy iść do szkoły.

Nasi goście uczyli się matematyki, chemii, przyrody oraz wzięli udział w lekcji tańca ulicznego. Dodatkową atrakcją były również pokazy taneczne, muzyczne i gimnastyczne przygotowane przez uczniów naszej szkoły. Po zajęciach w szkole, wróciliśmy do swoich domów, zjedliśmy obiad i ruszyliśmy na paintballową wojnę! W sobotni poranek czekały na nas zajęcia w Mazowszu, po nich wybraliśmy się na rowerki wodne. Zabawa była przednia i chyba nikt z nas nie ustrzegł się od zachlapania. Wieczorem oczywiście nie mogło zabraknąć kolejnego wspólnego spotkania przy ognisku.

W niedzielę mieliśmy szansę usłyszeć ostatni koncert Chopinowski w Warszawskich Łazienkach. Na obiad zjedliśmy pyszne pierogi, a następnie wyruszyliśmy na spacer po Nowym Świecie i Starówce. Ostatnim celem wycieczki po Warszawie był wjazd na punkt widokowy w Pałacu Kultury i Nauki. Widoki były naprawdę warte zobaczenia.

Wieczorem znów spotkaliśmy się całą grupą na już, niestety, ostatnie wspólne spotkanie podczas wizyty Węgrów w Polsce. Wszyscy świetnie się bawiliśmy.

Poniedziałek był dniem smutnym chyba dla każdego. O 11:00 nasi goście wylatywali do Budapesztu. Na lotnisku nie obyło się bez łez. Podtrzymywał nas jednak na duchu fakt, że już w listopadzie to my polecimy do nich i spotkamy się ponownie. Już nie możemy się doczekać!

Zuzia Tomaszewska, klasa IIIA

IMG_0543.JPG IMG_0544.JPG IMG_0553.JPG

IMG_0554.JPG IMG_0557.JPG IMG_0559.JPG

IMG_0564.JPG IMG_0586.JPG IMG_0587.JPG

IMG_0599.JPG IMG_0603.JPG IMG_0619.JPG

IMG_0632.JPG IMG_0642.JPG IMG_0647.JPG

IMG_0658.JPG IMG_0663.JPG IMG_0671.JPG

IMG_0698.JPG