W życiu spotykamy się wszechobecnie z mitami dotyczącymi mowy. Utrwalanie nieprawdziwych informacji utrudnia zaobserwowanie niepokojących objawów, opóźnia wizytę u logopedy, a tym samym wydłuża proces terapii logopedycznej. Poniżej przedstawię, co warto wiedzieć o rozwoju mowy dziecka, rozdzielając informacje na mity i fakty.
Fakty
- Opieka logopedyczna rozpoczyna się od narodzin dziecka.
Należy wówczas zadbać o prawidłowe układanie dziecka do snu, noszenie, warto karmić piersią, otaczać dźwiękami naturalnej mowy ludzkiej, śpiewać, wyeliminować wszelkie grające karuzele czy piszczałki w zabawkach.
- Mowa rodzica wpływa na mowę jego dziecka (tempo, styl, bogate lub ubogie słownictwo, ewentualne wady wymowy).
- Pierwszą formą komunikowania się niemowlęcia z otoczeniem jest krzyk oraz płacz.
- Najlepszy okres kształtowania mowy to pierwsze 3 lata życia dziecka. Szczególnie wówczas warto śpiewać dziecku, czytać, tłumaczyć świat, być czujnym i w razie wątpliwości skonsultować się z logopedą.
- Proces uczenia się mowy rozpoczyna się jeszcze przed narodzinami (głównie melodia mowy).
- Zaniedbania mające miejsce we wczesnym dzieciństwie powodują potrzebę wprowadzenia oddziaływań logopedycznych, niekiedy długotrwałych.
- Dzieci ze skróconym wędzidełkiem wymagają opieki logopedycznej przed i po zabiegu podcięcia.
- Wędzidełka się nie rozciągają. Jeśli wędzidełko jest skrócone należy udać się do chirurga dziecięcego na podcięcie.
- Terapia logopedyczna przyjmuje lepsze efekty, gdy jest holistyczna. Skupiamy się na dziecku jako istocie, z uwzględnieniem jego indywidualności emocjonalnej, fizycznej, a nie tylko na aparacie artykulacyjnym.
- Im szybciej skoryguje się nieprawidłowości w rozwoju. tym szybciej dziecko nakierujemy na właściwy tor.
- Im później dziecko zacznie mówić, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się trudności szkolnych (głównie z czytaniem, pisaniem, udzielaniem ustnych odpowiedzi, wypowiadaniem się na lekcjach, dysleksja).
- Częste infekcje górnych dróg oddechowych mogą mieć wpływ na funkcjonowanie narządu słuchu, należy wówczas skonsultować się z audiologiem.
- Fizjologią jest oddychanie przez nos. Jeżeli dziecko oddycha głównie przez usta należy skonsultować się z laryngologiem.
Mity
- Logopeda czyni cuda – po dwóch spotkaniach widoczne są efekty.
Wielu rodziców myśli, że jak poślą dziecko na zajęcia logopedyczne, to nie muszą pracować w domu. To mit. Owszem, logopeda może pomóc dziecku, jednak aby działania były efektywne, musiałby prowadzić zajęcia z dzieckiem codziennie. Nie jest to jednak możliwe, zatem rodzice odgrywają znaczącą rolę w procesie terapii logopedycznej. Dziecko musi ćwiczyć codziennie z rodzicem, żeby były efekty, w przeciwnym razie terapia wydłuża się do wielu miesięcy, czy nawet lat.
- 2-latek może jeszcze nie mówić, ma czas!
Wielu rodzicom wydaje się, że terapię logopedyczną warto rozpocząć dopiero w przypadku starszych dzieci, które są albo w ostatniej grupie przedszkolnej, albo już poszły do szkoły. Tymczasem logopedzi pracują już nawet z noworodkami, które mają problemy ze ssaniem, czy połykaniem pokarmu. One powinny pracować od samego początku. Działania logopedy są skupione na rozwoju umiejętności komunikacyjnych i językowych, ale także wsparciu funkcji aparatu artykulacji. Jeśli chodzi o wady wymowy, gdy dziecko ma problem z głoskami, a jego mowa jest niewyraźna - to tak naprawdę im wcześniej rozpocznie się terapia, tym lepiej.
- Chłopcy mówią później.
Rozwój mowy dziecka przebiega tak samo w przypadku chłopców i dziewczynek i nie ma tu różnic ze względu na płeć. Na świecie były prowadzone różne badania w tym kierunku i ich wyniki pokazały, że różnice między osiąganiem kolejnych etapów w rozwoju mowy między chłopcami i dziewczynkami są minimalne i wynoszą do około 3 miesięcy, co oznacza, że mieszczą się w granicach normy. Nie ma osobnego kalendarza rozwoju mowy dla chłopców i dziewczynek – każde dziecko oceniamy tak samo. Jeśli mowa dziecka odbiega od tego, jak mówią jego rówieśnicy, to jest to kwestia różnych nieprawidłowości, a nie płci. W związku z tym udajemy się do specjalisty i nie odwlekamy tego tylko dlatego, że dziecko jest chłopcem.
- Logopeda zajmuję się wyłącznie wadami wymowy.
Logopedia to szeroka dziedzina, która łączy w sobie wiele umiejętności. To dlatego logopeda zajmuje się rozwojem językowym jako takim, sprawnością językową, rozwijaniem mowy i systemu językowego, czy wspomaganiem umiejętności komunikacyjnych oraz językowych. Dopiero na samym końcu jest ta typowa artykulacja. Logopeda wykorzystuje w swojej pracy śpiew, elementy sztuki teatralnej, ruch- taniec czy integrację sensoryczno-motoryczną w myśl holistycznego podejścia do dziecka.
- Nie należy podejmować terapii logopedycznej jeżeli w rodzinie występował opóźniony rozwój mowy.
Dziecko z opóźnionym rozwojem mowy zawsze wymaga opieki logopedycznej.
- Gdy dziecko płacze, należy zostawić je do momentu uspokojenia się. To straszny mit. Jeżeli wszystkie potrzeby fizjologiczne są zaspokojone, a dziecko płacze warto je przytulić, gdyż jedną z najważniejszych potrzeb maleństwa jest bliskość, to wstęp do komunikacji. Warto nosić, przytulać dziecko jak najwięcej jeżeli tego potrzebuje.
- Z wady wymowy dziecko wyrośnie.
Wśród wad wymowy najczęstsze to deformacje, jeśli się ich nie usunie i nie zastąpi prawidłowym dźwiękiem utrwalą się tylko wraz z wiekiem. Część wad wymowy powstaje na skutek nieprawidłowego oddychania, wad zgryzu, zaburzeń lub osłabienia słuchu, długotrwałego ssania smoczka.
Do najczęściej występujących zalicza się małą sprawność ruchową narządów mowy, a w szczególności języka i warg, a także nieprawidłową budowę anatomiczną, czy skrócone wędzidełko podjęzykowe. W każdej sytuacji konieczna jest szybka terapia u logopedy, w przeciwnym razie wada będzie się pogłębiać.
- Są dzieci „niejadki”.
Zdrowe dziecko je, jeżeli mu coś nie smakuje nie należy zmuszać, warto urozmaicać jadłospis o różne smaki, konsystencje, dać możliwość wyboru. Uwzględnić potrzeby na dany moment, gdyż czasem dziecko więcej zje, innym razem nie potrzebuje tak dużo. Zależy to głównie od energetyki/ kaloryczności danego pożywienia. Jeżeli dziecko jednak przez dłuższy czas nie ma apetytu pomimo propozycji urozmaiconego zdrowego jedzenia, należy skontaktować się z pediatrą w celu wykluczenia/wyeliminowania pasożytów jelitowych.
- Wady postawy nie mają znaczenia w rozwoju mowy.
Wada postawy często wpływa na układ szczęki, na zgryz, na tor oddychania, może się przyczyniać do wysuwania języka. Ma to wszystko niestety wpływ na mowę.
- Karmienie nie ma wpływu na późniejsze wady wymowy.
Rodzice rzadko wiążą problemy z rozwojem mowy ze sposobem karmienia noworodków, niemowląt i małych dzieci. A to właśnie od oddychania, przyjmowania pokarmów i płynów zaczyna się kształtowanie mowy. Prawidłowe ruchy języka, warg, policzków podczas jedzenia i picia, mają znaczenie dla prawidłowego rozwoju aparatu artykulacyjnego, a co za tym idzie – rozwoju mowy.
- Dziecko nauczy się mówić dzięki bajkom i edukacyjnym programom telewizyjnym.
Mimo tego, iż zakup produktów reklamowanych jako „edukacyjne” może być kuszący, to niekoniecznie są one pomocne w rozwijaniu mowy. Małe dzieci najlepiej uczą się poprzez bezpośrednią interakcję z drugim człowiekiem. Zabawy twarzą w twarz pomagają zrozumieć słowo i używać go w różnych kontekstach. Lepiej zatem oddziaływać interaktywnie niż elektronicznie np. poprzez czytanie, śpiewanie, zabawy słowne, paluszkowe itd. Pamiętając, że interaktywność ma dwie główne cechy: zdolność do zwracania się do danej osoby oraz do gromadzenia i zapamiętywania udzielonej przez tę osobę odpowiedzi.
Joanna Bałazy
logopeda